Przejdź do treści

Marcin Wołoszyn

Wyprawa w trzeci wymiar origami

  • Galeria

Wyprawa w trzeci wymiar origami jest możliwa dzięki pomysłowej technologii. Niedawno natknąłem się na ciekawą stronę profesora Henry’ego G. Dietza z Uniwersytetu Kentucky, który opisywał niezwykle prostą i tanią metodę tworzenia anaglifów – obrazów sprawiających wrażenie trójwymiarowości, podczas oglądania ich przez specjalne, do dziś bardzo popularne okulary z filtrami o różnych kolorach dla każdego… czytaj dalej »Wyprawa w trzeci wymiar origami

creeper

Origami Minecraft Creeper model

Origami Minecraft Creeper, a konkretniej mówiąc jego znana graczom twarz. Tej postaci miłośnikom Minecrafta nie trzeba przedstawiać. Uwielbiany i nienawidzony – postrach górników i budowniczych. W dniu dzisiejszym prezentuję diagram origami modelu opartego na bodajże najsłynniejszym układzie 64 pikseli w grze. Minecraft enthusiasts will recognize this guy right away. Loved and hated –… czytaj dalej »Origami Minecraft Creeper model

Złamane serce origami diagram

Witajcie. Zapraszam dziś do składania mojego, jak do tej pory jedynego autorskiego modelu – złamanego serca. Podczas projektowania, skupiłem się głównie na uwydatnieniu jego najbardziej charakterystycznego elementu – pęknięcia. Do wykonania polecam więc, nie bez przyczyny, kartkę dwukolorową. Życzę miłego składania. Welcome! I encourage you today to fold my first, and only – as for now,… czytaj dalej »Złamane serce origami diagram

Złamane Serce v1.0 – model Marcina Wołoszyna

Najwyższy czas, by dodać coś od siebie. To mój pierwszy projekt. Papierowych serc widziałem już wiele, ale na pęknięte do tej pory się nie natknąłem. Model przeznaczony do dalszej modyfikacji. It’s a high time to add something from me. This is my first project. I’ve seen lots of paper hearts, but none of them was broken. This model… czytaj dalej »Złamane Serce v1.0 – model Marcina Wołoszyna

Marcin Wołoszyn – witamy w redakcji

>Nie wiem, czym pasjonowałbym się w tej chwili, gdyby nie moja nauczycielka plastyki ze szkoły podstawowej. Właśnie tak to się zaczęło: kilka modeli złożonych na zajęciach, przebrnięcie przez rewelacyjne książki Renzo Zanoniego, a następnie lata ciszy… (scenariusz dziwnie wielu osobom znajomy) …do czasu, gdy znalazłem się na studiach. Któregoś dnia postanowiłem… czytaj dalej na stronie redakcja. I really don’t know,… czytaj dalej »Marcin Wołoszyn – witamy w redakcji